Starówka w Toruniu była świadkiem niepokoju w środowy wieczór 6 września. Mniej więcej o godzinie 21:30 zespół Straży Miejskiej w Toruniu, który w tym czasie patrolował Rynek Staromiejski, otrzymał informację o przepychance.
Bezpośrednio po otrzymaniu zgłoszenia, strażnicy miejscy podjęli działania. Przechodzeń, będący ofiarą napaści, wskazał im mężczyznę oddalającego się z miejsca incydentu, twierdząc, że to właśnie on go zaatakował – jak informuje Jarosław Paralusz, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Toruniu.
Oskarżony przez poszkodowanego mężczyznę nastolatek, według relacji pokrzywdzonego, nie tylko go uderzył, ale również groził mu nożem. Po zauważeniu patrolu strażników miejskich, chłopiec zdecydował się na ucieczkę. Jednak po krótkim pościgu strażnicy dopadli 16-latka na skwerze im. Broniewicza i zatrzymali go. Agresywny młodzieniec został następnie przekazany pod opiekę toruńskiej policji.