Toruńscy stróże prawa stanęli na wysokości zadania, gdy musieli przerwać ruch miejski, aby umożliwić szybki przejazd samochodu prowadzonego przez ojca rannego niemowlęcia. Dziecko uległo kontuzji po upadku z łóżeczka i wymagało natychmiastowej pomocy medycznej.
Zdarzenie miało miejsce w sobotę 7 września, około godziny 14:20, kiedy to zaniepokojony ojciec skontaktował się z policją. Wyjaśnił, że jego kilkumiesięczne dziecko spadło z łóżka podczas zabawy i uderzyło głową o podłogę. Rodzice byli już w drodze do szpitala, ale znaczny ruch uliczny Torunia utrudniał im dotarcie do celu. Z tego powodu zdecydowali się prosić o pomoc strażników prawa.
Po otrzymaniu informacji na temat lokalizacji rodziców oraz opisu ich pojazdu, na miejsce została skierowana dwuosobowa ekipa. Patrol tworzyli sierżant sztabowy Patryk Kaniewski oraz starszy sierżant Mateusz Felski, obaj dzielnicowi z Komisariatu Policji Toruń-Podgórz.
Dzięki interwencji policyjnej, rodzice z rannym niemowlęciem bezpiecznie i sprawnie dotarli do celu. Po kilku minutach dziecko znalazło się pod opieką lekarzy ze Szpitala Dziecięcego. Komenda Miejska Policji w Toruniu podkreśla, że takie działania pokazują, iż funkcjonariusze nie tylko egzekwują prawo, ale również służą wsparciem dla obywateli w momentach kryzysu, co jest zgodne z ich hasłem „Pomagamy i chronimy”.