Odbywające się corocznie nabożeństwo na cześć mieszkańców Torunia, którzy padli ofiarami hitlerowskich egzekucji w lesie Barbarce w 1939 roku, odbyło się również w tym roku. Zgromadzeni szacują, że około 600 osób straciło wtedy swoje życie. W tym roku, 27 października 2024, uroczystość zgromadziła społeczność pod pomnikiem w lesie Barbarce, gdzie odprawiono Mszę Świętą na świeżym powietrzu i złożono wieniec jako wyraz pamięci o tych, którzy stracili życie 85 lat wcześniej. Orkiestra Wojskowa dostarczyła muzyczne tło dla wydarzenia, wykonując wiązankę pieśni patriotycznych. W uroczystościach uczestniczyli lokalni politycy, przedstawiciele służb mundurowych, duchowieństwa, organizacji kombatanckich, a także krewni ofiar tej tragicznej zbrodni oraz mieszkańcy miasta.
Adam Szponka, zastępca prezydenta miasta Torunia, podkreślił podczas uroczystości pamięć o najmłodszej i najstarszej zidentyfikowanej ofierze – 11-letnim Janku Kotlarku i 72-letnim Janie Brzeskim. Wyraził również współczucie dla wszystkich mieszkańców Torunia i 44 innych miejscowości, którzy stracili życie w tym lesie 85 lat temu, tylko dlatego, że byli Polakami. Szponka podkreślił, że mimo trudności z identyfikacją wszystkich ofiar zbrodni, każdej z nich należy się pamięć i szacunek.
Masowe aresztowania mieszkańców Torunia rozpoczęły się w połowie października 1939 roku podczas okupacji hitlerowskiej. Pierwszymi aresztowanymi byli reprezentanci polskich elit: lekarze, adwokaci, pedagodzy, urzędnicy, duchowni czy działacze społeczni. Wśród nich było też wielu młodych ludzi w wieku od 16 do 20 lat. Większość aresztowanych osób trafiło do więzienia w Forcie VII. Pod koniec października Niemcy zaczęli wywozić grupy Polaków do lasów Barbarki na egzekucje. W wyniku tych działań życie straciło prawie 600 osób. Ciała ofiar pochowano w masowych grobach wykopanych w lasach Barbarki. Przed końcem wojny, na polecenie Niemców, groby te zostały odkopane, a zwłoki większości ofiar spalone. Chociaż po zakończeniu wojny przeprowadzono badania i ekshumacje, udało się odnaleźć jedynie siedem mogił z 87 ciałami z widocznymi śladami egzekucji. Zostały one później pochowane na cmentarzu przy ulicy Grudziądzkiej.