Echa dramatycznej sytuacji na drodze DK 10 nadal rozbrzmiewają. Na niebezpiecznym fragmencie trasy pomiędzy Toruniem a Bydgoszczą doszło do przewrócenia pojazdu, które zaszokowało wszystkich obecnych na miejscu.
W niedzielę, 18 lutego, tuż przed godziną 15:00, w rejonie Solca Kujawskiego na trasie nr 10 między Bydgoszczą a Toruniem zarejestrowano przewrócenie samochodu. Sytuacja była na tyle poważna, że wymagała natychmiastowej interwencji służb ratunkowych.
Gdy pierwsza pomoc dotarła na miejsce zdarzenia, oczom ratowników ukazał się widok przewróconego auta… bez kierowcy w środku. Zaskoczenie zmieniło się w zdziwienie, gdy na miejsce zdarzenia przybył właściciel pojazdu. Mężczyzna wyjaśnił, że opuścił miejsce wypadku, ponieważ zasnął za kierownicą. Na szczęście, nic poważnego nie stało się kierowcy – otrzymał jedynie mandat za swoje postępowanie.
Ochotnicza Straż Pożarna w Solcu Kujawskim, która interweniowała na miejscu zdarzenia, poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych o swoich działaniach. Zadaniem strażaków było zabezpieczenie terenu zdarzenia, usunięcie drzew blokujących samochód oraz postawienie pojazdu na kołach.