Oczekiwany powrót zimowych warunków pogodowych jest już na wyciągnięcie ręki. Zgodnie z prognozami meteorologów, końcówka dnia przyniesie nie tylko spadek temperatury, ale także pokrycie krajobrazu białym puchem.
W ostatnich dniach doświadczyliśmy raczej deszczowej aury niż zimowej, z temperaturami oscylującymi wokół wartości dodatnich. Niebawem jednak to wszystko ulegnie drastycznej zmianie – i to dosłownie w przeciągu następnych kilku godzin.
Zima zdobywa Toruń
Aktualnie, pomimo pochmurnego nieba i ciągłych opadów deszczu, temperatura utrzymuje się na dodatnim poziomie. W szczycie ciepła termostaty w Toruniu wykażą +6 stopni Celsjusza. „Do wczesnego popołudnia oczekiwana jest napływająca ciepła masa powietrza” – prognozuje Rafał Maszewski, meteorolog.
Jednak późnym popołudniem czeka nas niespodziewana zmiana pogody. Temperatura spadnie, a wieczorem, jak również w nocy z 4 na 5 stycznia, możemy oczekiwać kilkustopniowych mrozów. Ale to nie koniec zmian – po zmierzchu prognozowane są opady deszczu przeplatające się ze śniegiem, a następnie same opady śniegu. W rezultacie krajobraz Torunia zostanie pokryty bielą.
Ta sytuacja prawdopodobnie przyniesie radość dzieciom, które uwielbiają bawić się na śniegu. Jednak dla kierowców może to oznaczać komplikacje – drogi staną się śliskie, co zdecydowanie pogorszy warunki na drogach. Stąd też silne wezwanie do zachowania ostrożności i dostosowania prędkości do panujących warunków atmosferycznych.
Zmienność wiatru i ciśnienia
Przełom pogodowy będzie również obejmował zachodni wiatr, który obecnie jest umiarkowany, ale wieczorem może zaczynać znacznie przybierać na sile. Tymczasem, bardzo niskie ciśnienie atmosferyczne (poniżej 1000 hPa) zacznie wzrastać pod koniec dnia. Warunki biometeorologiczne pozostaną niekorzystne.
W następnych dniach powinniśmy spodziewać się utrzymania mrozu, ale już bez opadów śniegu. W poniedziałek termometry wskażą temperaturę do -7 stopni Celsjusza (podczas nocy z niedzieli na poniedziałek wartości mogą nawet spaść do dwucyfrowych!)