Nietypowe i niebezpieczne incydenty miały miejsce na toruńskich drogach, gdzie doszło do dachowania dwóch samochodów. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala przez karetkę pogotowia po jednym z tych zdarzeń.
Kolizja między dwoma pojazdami osobowymi miała miejsce we wtorek, około 13:30, na skrzyżowaniu ulic Grudziądzkiej i Trasy Średnicowej. Przyczyną tego tragicznego wypadku była nieuwaga 26-letniego kierowcy, który zignorował światła sygnalizacji drogowej.
Młody mężczyzna uderzył w samochód marki BMW prowadzony przez 36-letnią kobietę. Pojazd 26-latka po zderzeniu przewrócił się na dach. Zarówno mężczyzna, jak i kobieta zostali przetransportowani do szpitala – informuje asp. Dominika Bocian, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu dla „Super Expressu”. W chwili obecnej nie jest znany stan zdrowia poszkodowanych.
W wyniku tego nieszczęśliwego zdarzenia ruch na ulicy Grudziądzkiej w kierunku Gdańska był znacznie ograniczony. Funkcjonariusze policji kierowali ruchem, wprowadzając objazd przez ulice Legionów i Batorego.
Drugie zdarzenie z udziałem dachowania pojazdu miało miejsce w Różankowie, w gminie Łysomice pod Toruniem. Na drodze wojewódzkiej nr 553 kierowca stracił kontrolę nad pojazdem, zjechał poza nawierzchnię jezdni i wpadł do rowu. Wszystkie służby ratunkowe zostały natychmiast wezwane na miejsce zdarzenia. Na szczęście, mimo groźnie wyglądającego wypadku, nikt nie odniósł obrażeń.