Sytuacja kryzysowa na drogach Torunia – pasażerka autobusu MZK trafia do szpitala

W dniu 12 lutego, w środę, zaszła sytuacja, która zaowocowała hospitalizacją pasażerki autobusu miejskiego MZK. To nie koniec kłopotów, gdyż niebawem po tym incydencie, pojazd został lekko uszkodzony przez samochód osobowy.

Koordynujący ruch drogowy funkcjonariusze policji otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu o godzinie 11:47. Incydent miał miejsce na skrzyżowaniu dwóch ulic w Toruniu – Kolankowskiego i Ligi Polskiej. W wyniku manewru unikowego przeprowadzonego przez kierowcę autobusu MZK, mającego na celu uniknięcie kolizji z nadjeżdżającym Fordem, jedna z pasażerek straciła równowagę i upadła. Nieszczęśliwa pani musiała być przewieziona do szpitala w celu udzielenia pomocy medycznej.

Wstępne ustalenia policji sugerują, że kierowca autobusu podjął decyzję o gwałtownym hamowaniu w celu uniknięcia stłuczki z nadjeżdżającym samochodem. Niestety, ten gwałtowny manewr doprowadził do upadku jednej z pasażerek i jej urazu. Na szczęście, nie doszło do bezpośredniej kolizji między pojazdami.

Po pierwszym incydencie, kierujący Fordem, próbując przestawić swój samochód, niefortunnie zahaczył o autobus. Ten incydent jest traktowany jako oddzielne zdarzenie.

Pracujący na miejscu funkcjonariusze nadal badają okoliczności obu zdarzeń. Planowane są rozmowy z poszkodowaną pasażerką autobusu, które pomogą wyjaśnić sytuację. Jak poinformowała nas aspirant Dominika Bocian, to co usłyszą od poszkodowanej kobiety będzie miało wpływ na dalsze postępowanie w tej sprawie.