Torunianin upadł z hulajnogi elektrycznej mając prawie 2,5 promila. Policja interweniowała.

Podczas minionego weekendu, policjanci w Toruniu mieli pełne ręce pracy. W sobotę, 28 września, około godziny 18:30 na Szosie Lubickiej, na Rubinkowie, miał miejsce incydent z udziałem 58-letniego mężczyzny. Użytkownik hulajnogi elektrycznej stracił kontrolę nad pojazdem i przewrócił się. Na miejsce skierowano patrole, które otrzymały zgłoszenie o zdarzeniu – informuje młodszy aspirant Sebastian Pypczyński z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.

Kiedy policjanci dotarli na miejsce zdarzenia, natychmiast podjęli działania. Okazało się, że po upadku 58-latek był w stanie nietrzeźwości. Przeprowadzone badanie alkomatem ujawniło, że miał on prawie 2,5 promila alkoholu we krwi. Według obecnie obowiązujących regulacji prawnych, za kierowanie hulajnogą elektryczną pod wpływem alkoholu, mężczyzna został ukarany grzywną w wysokości 2 500 złotych.

Nie był to jednak jedyny incydent z udziałem nietrzeźwego uczestnika ruchu drogowego tego weekendu. W niedzielę, 29 września, około godziny 19:00, w miejscowości Makowiska pod Toruniem, funkcjonariusze zatrzymali 41-letniego kierowcę. Mężczyzna poruszał się pojazdem marki Peugeot i był pod wpływem alkoholu – badanie alkomatem wykazało ponad 3 promile alkoholu we krwi. Co więcej, mężczyzna złamał obowiązujące przepisy prawa – miał dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Sprawa trafi teraz do sądu.

Komenda Miejska Policji w Toruniu apeluje o rozwagę i ostrożność na drogach. Każdy uczestnik ruchu drogowego powinien pamiętać, że jest odpowiedzialny nie tylko za swoje bezpieczeństwo, ale również za bezpieczeństwo innych.