Na drodze krajowej numer 10, w miejscowości Lubicz Górny pomiędzy Toruniem a Lipnem, doszło do groźnego wypadku. Trzy samochody osobowe brały w nim udział. Zdarzenie miało miejsce wczoraj wieczorem, we wtorek 29 października, po godzinie 19:30.
Na podstawie danych zebranych przez policję, uznano że przyczyną zdarzenia był 38-letni mężczyzna. Kierował on Toyotą w stronę Warszawy i z nieznanych jeszcze powodów przeszedł na przeciwny pas ruchu. Doszło tam do bezpośredniego zderzenia z Nissanem prowadzonym przez 44-latkę. W wypadku brał również udział trzeci pojazd – BMW, które prowadził 20-latek – informuje Sebastian Pypczyński z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Jedyna ofiara tego tragicznego incydentu to kobieta za kierownicą Nissana. Świadkowie twierdzą, że była ona uwięziona w swoim pojeździe po kolizji. Pozostałe osoby biorące udział w tym zdarzeniu nie doznały poważniejszych obrażeń.
Aktualnie policja pod nadzorem prokuratury prowadzi śledztwo, aby wyjaśnić przyczyny i szczegółowe okoliczności tego wypadku. Funkcjonariusze raz jeszcze przypominają kierowcom o konieczności ostrożnego prowadzenia pojazdu i dostosowania prędkości do panujących warunków. Dla Torunia i powiatu toruńskiego prognozowane są bowiem dalsze opady deszczu, co może znacznie ograniczyć widoczność na drodze.