Rozpoczęto już przygotowania do budowy drogi ekspresowej oznaczonej symbolem S10, która ma łączyć Toruń z Bydgoszczą. Kolejnym krokiem w realizacji tego ambitnego projektu jest wycinka drzew, która właśnie się rozpoczęła.
Inwestorem odpowiedzialnym za tę inicjatywę jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Kontrakty z wykonawcami, którzy będą realizować całe zadanie według formuły „projektuj i buduj”, zostały już podpisane. Jak wcześniej informowaliśmy na portalu „Oto Toruń”, całość planowanej inwestycji jest podzielona na cztery odcinki: od Torunia Południe do Zachodniego Torunia, następnie od Zachodniego Torunia do Solca Kujawskiego, dalej od Solca Kujawskiego do Emilianowa i na końcu od Emilianowa do Południowej Bydgoszczy. Prace mają się rozpocząć wiosną przyszłego roku.
Nowa trasa będzie przechodzić przez obszary czterech nadleśnictw: Bydgoszczy, Solca Kujawskiego, Cierpiszewa oraz Gniewkowa. Już teraz widoczne są początki prac związanych z usuwaniem drzew. Jak podkreślili przedstawiciele Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu, kluczowym zadaniem leśników jest minimalizowanie negatywnych skutków tej operacji dla ekosystemów.
Pracownicy leśnictwa zapewniają, że wszelkie elementy o charakterze ochronnym zostały starannie usunięte z terenów objętych planowaną inwestycją. To działanie było konsultowane z ekspertami, co umożliwiło zminimalizowanie ingerencji w naturalne środowisko. Ponadto, należy pamiętać, że usuwanie drzew na terenie planowanej drogi odbywa się poza sezonem lęgowym ptaków.
Leśnicy przypominają o konieczności zachowania ostrożności podczas prac związanych z usuwaniem drzew i pni. Te tereny są pełne niebezpieczeństw dla życia i zdrowia ludzi, dlatego konieczne jest przestrzeganie zakazu wchodzenia na obszary oznaczone jako miejsca prac leśnych.
Nowa droga S10 między Toruniem a Bydgoszczą ma być gotowa do końca 2026 roku. Docelowo trasa ta ma połączyć Szczecin z tzw. aglomeracją warszawską.