Całe zdarzenie rozpoczęło się od 33-letniego mężczyzny, który został znaleziony pijany na środku chodnika przed jednym z bloków w Toruniu. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, pomogli mu wrócić do domu. Jednakże, po wejściu do mieszkania mężczyzny, funkcjonariusze natychmiast zauważyli przytłaczający zapach, który sugerował obecność narkotyków – informuje st. sierż. Sebastian Pypczyński z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Policja natychmiast przeszukała mieszkanie 33-latka i odkryła nie tylko woreczki strunowe wypełnione suszem roślinnym, ale także dwa opakowania zawierające biały proszek – jak tłumaczy st. sierż. Sebastian Pypczyński.
Mieszkaniec Torunia został natychmiast aresztowany i osadzony w celi policyjnej. Pierwsze testy wykazały, że narkotyki odnalezione w jego mieszkaniu to około 70 gramów marihuany i ponad 300 gramów amfetaminy. Zabezpieczone substancje zostały przekazane do laboratorium kryminalistycznego celem przeprowadzenia szczegółowej analizy.
Dzień później, 26 sierpnia 2023 roku, podejrzany usłyszał zarzuty dotyczące wprowadzenia do obrotu dużej ilości zabronionych substancji. Prokurator zgodził się z wnioskiem policji o trzymiesięczne aresztowanie mężczyzny.
– Sąd postanowił 28 sierpnia objąć torunianina policyjnym dozorem na podstawie zebranych dowodów oraz zakazać mu opuszczania kraju. Teraz mężczyźnie grozi kara do dwunastu lat pozbawienia wolności – kończy swoje wyjaśnienie st. sierż. Pypczyński.